Wielkanoc

Wielkanocne zwyczaje trwają przez cały Wielki Tydzień, a kulminacją jest niedzielne śniadanie spożywane po rezurekcji. Bardzo ważnym dniem w tym okresie jest Wielka Sobota, podczas
której obowiązuje jeszcze post, ale już nie tak surowy.

Ponadto, w tym dniu ma miejsce znany wszystkim, trwający od wieków, piękny zwyczaj święcenia jadła. Już w Wielki Piątek lub Sobotę rano, gospodynie przygotowywały jajka do święconki, które były i są nieodłącznym elementem świąt Wielkiej Nocy, jako symbol odradzającego się życia. Dawniej gotowało się jaja w łupinach cebuli, dzięki czemu osiągały piękny rudawobrązowy kolor bądź też w młodym żytku, wówczas były jasnozielone lub w korze dębu, która dawała barwę brunatnoczarną. Część zjadano na wielkanocne śniadanie, najładniejsze rozdawano dzieciom i chrześniakom lub przeznaczano do zwyczajowych zabaw z pisankami. Do święcenia, oprócz jaj, obowiązkowo podawano chleb, masło, wędzoną szynkę (przeważnie z kością), kiełbasy, chleb, sól, pieprz, chrzan i babę drożdżową.

W tradycyjnej kulturze ludowej, święcenie jadła należało do bardzo ważnych wydarzeń. Wszyscy mieszkańcy wsi czekali na ten dzień gdyż oznaczało to, że już od śniadania wielkanocnego, znów będzie można jeść mięso i zaspokoić głód po sześciotygodniowym poście. Jadło przygotowywano w dużych plecionych koszach, lub nawet kopankach, wyłożonych białymi serwetkami lub ozdobnymi ściereczkami udekorowanymi zielonymi gałązkami barwinka lub bukszpanu zwanego w niektórych okolicach gryszpanem. Dawniej na wsiach istniał też zwyczaj, że ksiądz przychodził do jednego z gospodarzy lub do dworu, gdzie spotykali się wszyscy z sąsiedztwa, aby poświęcić pokarmy. Miało to miejsce szczególnie w tych okolicach, gdzie kościół był daleko.

W takich sytuacjach gospodyni przygotowywała jadło na stole nakrytym białym obrusem, a na misach układano:
całą szynkę opasaną kiełbasami, malowane jajka, masło wyjęte z ozdobnej foremki, osełkę białego sera, świeżo upieczony świąteczny chleb z pytlowej mąki, babę drożdżową pieczoną w specjalnej kamionkowej formie. Osobno stały sól, chrzan tarty, pieprz. Nie mogło zabraknąć baranka wykonanego z masła lub ciasta, czasami cukru. Pośrodku stołu znajdowała się pasyjka. Całość przybrana gałązkami barwinku (bukszpanu). Wokół stołu ustawiano koszyczki z mniejszymi porcjami jedzenia. Zwyczaj święcenia pokarmów w Wielką Sobotę trwa nadal. Natomiast nowością w koszyczkach, zauważalną już od wielu lat, są popularne obecnie produkty, tj.: cytryny, pomarańcze, czekoladki, cukierki, batoniki i inne. Najważniejszym posiłkiem świąt Wielkiejnocy było i jest nadal pierwsze śniadanie, poprzedzone dzieleniem się święconym jajkiem i składaniem sobie życzeń, jedzone w niedzielę, po powrocie
z rezurekcji.

Na świątecznym stole, przez cały dzień leżały na misach szynki, wędliny własnego wyrobu, chrzan, ćwikła, masło, chleb świąteczny, baba drożdżowa zwaną przez niektórych kujawiokiem, która była także doskonałym dodatkiem do wędlin, jadało się ją z kiełbasą lub szynką, a gdy trochę podeschła także z samym masłem. Na początku śniadania gospodynie podawały żur gotowany na wywarze z szynki, z białą kiełbasą, czasami z krojonymi ziemniakami. Wielkanocne produkty i potrawy miały również swoją symbolikę, tak jak i wigilijne:

Baba drożdżowa – nazywana dawniej też babim kołaczem. Nazwa „królowej” wielkanocnego stołu pochodzi od wyglądu fałdowanych kobiecych spódnic ludowych, węższych od góry i szerszych od dołu. Na polskich stołach pojawiła się w XVII wieku, przepis zapożyczony z Litwy, Białorusi i Ukrainy.

Baranek – stojący baranek z czerwoną chorągiewką i złotym krzyżykiem to symbol Chrystusa zmartwychwstałego. Zwyczaj ustawiania figurki baranka na świątecznym stole wprowadził papież Urban V w XVI wieku.

Bazie – wierzba uważana jest za symbol zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. Bazie połknięte po poświęceniu miały chronić przed bólem gardła, a wymieszane z ziarnem przed siewem zapewniały urodzaj.

Chrzan – jego ostry i piekący smak symbolizuje mękę Chrystusa. Doskonała przyprawa do mięs. Jajko – symbol życia, wszelkiego początku (świata i każdego istnienia), płodności i miłości. Dzielenie się poświęconymi jajkami przed świątecznym śniadaniem przynosi zdrowie, pomyślność i błogosławieństwo Boże (analogicznie do dzielenia się opłatkiem przed Wigilią).

Mazurek – słodkie, niskie ciasto z różnego rodzaju masami na wierzchu (orzechowa, czekoladowa, owocowa) udekorowane symbolami Wielkanocy. Zapożyczone prawdopodobnie z kuchni tureckiej. Początkowo zdobiło stoły szlacheckie i mieszczańskie. Obecnie nieodzowne ciasto wielkanocne w każdym domu, przyrządzane na różne sposoby.

Sól – dzięki swym właściwościom chroniącym przez zepsuciem jest od dawna symbolem sił życiowych, moralnych i duchowych. Poprawia smak potraw.

Święcone – zwyczaj święcenia pokarmów sięga prawdopodobnie VIII wieku. Spożywanie błogosławionych pokarmów ma przynosić wiernym zdrowie i chronić przed szatanem, a najważniejsze przesłanki religijne mają w ten sposób przenikać do obrzędów domowych i je uświęcać. Tradycyjne pokarmy przygotowane do święcenia to jajka, wędliny, chleb, masło, ser biały, sól, pieprz, chrzan i ciasta. Obecnie w wielu koszyczkach, oprócz tradycyjnych pokarmów znajdują się owoce cytrusowe oraz czekoladowe zajączki i jajeczka.

Wędliny – dawniej wielki rarytas, będący symbolem dostatku. Ich obecność na wielkanocnym stole wyrażała szacunek dla powagi świątecznego śniadania.

Podobnie jak podczas świąt Bożego Narodzenia w Niedzielę Wielkanocną nie gotowano ciepłego obiadu. Dopiero w drugi dzień świąt na obiad był rosół lub czarnina, gotowane i pieczone mięso.

W czasach współczesnych tradycyjny zestaw potraw śniadaniowych nie uległ wielkim zmianom. Może częściej pojawiają się wędliny produkowane w przetwórniach mięsnych, choć wyrobów
swojej roboty nadal nie brakuje. Nowością są różnego rodzaju sałatki i dodatki do wędlin. Inaczej jednak wyglądają obiady współczesne, które przypominają o tym, że asortyment produktów znacznie się powiększył i jest dostępny dla każdej rodziny.